Gradówką, nazywamy przewlekłe zapalenie gruczołu tarczowego oka, który można uznać za odmianę gruczołu łojowego. Gruczoł tarczkowy znajduje się w wewnątrz tarczki powiek i przyjmuje postać rzędów, biegnących prostopadle do brzegu powieki. Jego zadaniem jest stałe natłuszczanie brzegów powiek - może się jednak zdarzyć, że gruczoł ten ulegnie zaczopowaniu i gromadząca się w jego wnętrzu treść stanie się źródłem procesu zapalnego.
Zapalenie gruczołu tarczkowego początkowo przyjmuje zwykle postać niewielkiego stwardnienia, zlokalizowanego na powiece. Wraz z upływem czasu stwardnienie to może przyjąć formę białawego guzka, przypominającego jęczmień - zdarza się zresztą, że bywa mylony z tego typu zmianą. Jęczmień najczęściej jest jednak zmianą dosyć bolesną. Jeśli dojdzie do rozwinięcia się stanu zapalnego w obrębie zatkanych gruczołów, powieka stanie się zaczerwieniona i obrzęknięta ( zwykle obrzęk nie występuje dopóki nie dojdzie do nadkażenia bakteryjnego).
Zabieg chirurgicznego usunięcia gradówki przeprowadzany jest w znieczuleniu miejscowym - jest on procedurą minimalnie inwazyjną i nie wymaga stosowania znieczulenia ogólnego. Takie postępowanie ma wiele korzyści: dzięki niemu pacjent może powrócić do codziennych aktywności jeszcze tego samego dnia, bezpośrednio po zabiegu usunięciu gradówki, a już po trwającej około godzinę obserwacji
opuszcza oddział.
Usunięcie gradówki przez chirurga polega na wykonaniu niewielkiego nacięcia na skórze powieki oraz precyzyjnym wyłuszczeniu zmiany wraz z otaczającą nagromadzoną torebką. Cięcie, wykonane przez chirurga, jest najczęściej na tyle małe, że nie wiąże się z koniecznością założenia szwów. Konieczne jest założenie na oko opatrunku, który można bezpiecznie usunąć po upływie kilku godzin. Postępowaniem koniecznym jest również stosowanie przez kilka dni maści zawierających antybiotyk , których zadaniem jest całkowita eliminacja stanu zapalnego oraz niedopuszczenie do nadkażenia rany po zabiegu.